Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Pola Styx
2
6,7/10
Pisze książki: satyra
Pola Styx od 18. roku życia mieszka w mieście świętej Urszuli i jedenastu tysięcy dziewic. Na tamtejszym uniwersytecie ukończyła historię sztuki, co wywołało u niej chroniczną awersję do historyków sztuki. Cierpi na paniczny lęk przed małymi psami i tofu. Konsekwentnie nie ufa instrukcjom obsługi. Niejaki sentyment do satanizmu wyssała z mlekiem matki Nerona.
6,7/10średnia ocena książek autora
8 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jesień pod muchomorem Pola Styx
7,0
Inteligenta, prowokacyjna, ironiczna, zabawna, oryginalna, niepoprawna politycznie - to tylko niektóre z przymiotników, które opisują najnowszą książkę Poli Styx - „Jesień pod muchomorem”.
Jeśli szukacie mdławej i łzawej literatury kobiecej z szablonowymi postaciami, to w tej powieści nie macie czego szukać.
Dostaniecie za to niesztampowych bohaterów, zwariowane zwroty akcji i mnóstwo humoru.
W książce spotkacie profesorkę będącą badaczką kanibali, mężczyznę poszukującego swojego zaginionego kundelka, nieidealnego naukowca od owadów, autorkę krwawych kryminałów i wielu, wielu innych. Bohaterowie z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego, ale w pewnym momencie ich wątki łączą się w zaskakujący sposób.
Nie jest to książka dla osób, dla których istotna jest poprawność polityczna. Pola Styx w swojej powieści rozdaje bowiem prztyczki w nos feministkom, wegetarianom, eko entuzjastom, imigrantom, a nawet kanibalom. Przy czym robi to z urokiem, taktem i humorem. Mnie ta ironia urzekła. Polecam!
Powieść (anty)feministyczna z mięsem w tle Pola Styx
6,3
Uśmiałam się przy tej książce jak mało kiedy. Pozornie nie ma tu żadnej akcji. Pozornie, bo najwięcej dzieje się w głowach bohaterów. Nie wiem skąd autorka czerpie pomysły na takie nieokiełznane myśli, które w umysłach postaci się kłębią, ale to właśnie to sprawiło, że czytałam tę powieść z prawdziwą przyjemnością. Polecam, zwłaszcza na deszczowe popołudnia lub długie zimowe wieczory, bo wybuchy śmiechu gwarantowane.